Jeszcze tego nie wiesz?

„Jeszcze tego nie wiesz?”. Książkę o takim tajemniczym tytule miałam okazję zobaczyć jeszcze przed jej oficjalną premierą. Wbrew pozorom wcale jednak nie chodzi w niej o „wiedzę”, ale o praktykę życia. Ks. Piotr Śliżewski daje nam 54 krótkich komentarzach do Ewangelii, mamy więc drogowskaz na każdy tydzień roku i jeszcze dwa gratis – żeby było po Bożemu, zawsze ponad normę 😉 Nie są to jednak rozważania teologiczne, ale pokazujące w jaki sposób odnieść Słowo Boga do swojej codzienności. Napisane są językiem prostym, wręcz do bólu potocznym, więc każdemu pozwolą znaleźć coś dla siebie.

Odczytywanie Pisma Świętego w kontekście swojego życia, to dynamika typowa dla medytacji ignacjańskiej. Św. Ignacy mówi o „smakowaniu” Słowa, przyglądaniu się temu co mnie w nim porusza (dzisiaj, bo jutro może to być coś zupełnie innego). Z jednej strony chcę patrzeć na Boga i uczyć się jaki On jest, jakie są Jego uczucia i postawy, bo pragnę Go naśladować. Z drugiej jednak strony potrzebuję konkretnego zastosowania w realiach swojego świata, bo inaczej skończę na intelektualnych rozważaniach, a nie dotknę swojego serca.

Szczególnie na początku takiej drogi ze Słowem Bożym przydatne są konkretne wskazówki. Co tydzień wprowadzenia do medytacji możecie znaleźć na https://siostry-sc.pl/wprowadzenia-do-medytacji (dziś moje rozważania o Miłości ponad Prawem) jednak książka „Jeszcze tego nie wiesz?” może być równie dobrą pomocą do modlitwy.

O Ewa Bartosiewicz

Mam na imię Ewa. Z wykształcenia jestem informatykiem. Moją pasją jest Afryka, uwielbiam chodzić po górach, latać na paralotniach, robić zdjęcia i kręcić filmy, a przede wszystkim robić szalone rzeczy z szalonymi ludźmi dla Jezusa. Aby to wszystko się udawało muszę często zatrzymywać się, kontemplując spojrzeniem serca rzeczywistość nad filiżanką zielonej herbaty. Do czego i Was na tym blogu zachęcam.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Recenzja. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź do Jeszcze tego nie wiesz?

  1. Bardzo możliwe, że zakupię tę książkę po powrocie do kraju. Podoba mi się idea publikacji… jakże ważne jest odniesienie Ewangelii do naszych „tu i teraz” odczuć, a taka podpowiedź księdza wydaje się być przydatną i wartą skonfrontowania z własnymi odczuciami… serdecznie pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *